Coraz szersze grono osób uprawia amatorsko sport. Czasami jest też tak, że nawet wyczynowcy mogą pozazdrościć amatorom zapału. Nasze dzieciaki również trochę się ruszają, wprawdzie coraz mniej, ale jednak. Narażeni więc jesteśmy m.in. na urazy tkanek miękkich (skręcenia, zwichnięcia, naderwania, itd). Powinniśmy wiedzieć, że postępowanie w takich przypadkach sprowadza się do zasady R.I.C.E. (Rest Ice Compress Elevation). W ciągu 20-30 min. powinniśmy uszkodzone miejsce schłodzić, zawinąć, oraz unieść. Ma to m.in. na celu zapobiegnięcie wystąpienia obrzęku, albo chociażby sprawienie, że będzie on mniejszy. Powinniśmy więc zawsze w swojej zamrażarce mieć przygotowany lodowy okład. W tym wpisie przedstawię Państwu przepis na najłatwiejszy w wykonaniu kompres.
Zimny okład przygotowuje się w proporcji cztery części wody i jedna alkoholu. Roztwór wlewa się do zamykanej plastikowej torebki i zamraża. Okład ten ma konsystencję śniegu i może być wielokrotnie zamrażany w celu ponownego użycia. Można je wykonać w różnych rozmiarach w zależności od wielkości uszkodzonego miejsca.
Życzę Wam, abyście nigdy z niego nie musieli korzystać!