Chociaż praca biurowa bardzo często uznawana jest za lekką i przyjemną, w rzeczywistości niesie za sobą szereg zagrożeń, z których często nawet nie zdajemy sobie sprawy. Przebywanie zbyt długo w pozycji siedzącej, brak aktywności i stres, któremu nieustannie poddawani są pracownicy biurowi, sprawiają, że cierpi na tym ich zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
Siedzący tryb życia, a ryzyko śmierci
Chociaż większość z nas, przynajmniej w teorii, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak niekorzystny wpływ na nasze zdrowie ma długotrwałe pozostawanie w tej samej pozycji i niska aktywność fizyczna, często nie robimy nic, by to zmienić. Tymczasem im szybciej wprowadzimy niezbędne zmiany do naszego trybu życia, tym dłużej będziemy żyć.
Potwierdzają to badania przeprowadzone przez naukowców z Columbia University Medical Center w USA. Porównali oni wpływ, jaki na nasze zdrowie ma siedzący tryb życia z ogólnym ryzykiem przedwczesnej śmierci.
W badaniu wzięło udział 8 tysięcy osób w wieku ponad 45 lat. Średni czas, jaki każdy z nich spędzał codziennie w pozycji siedzącej to 12,3 godz. Niektórzy pozostawali w pozycji siedzącej nawet przez ponad 13 godzin! Okazało się, że są oni dwa razy bardziej narażeni na przedwczesny zgon niż osoby, które dbały o higienę pracy, a więc nie spędzały w pozycji siedzącej więcej niż 8 godzin, a co 30-60 minut robiły kilkuminutową przerwę, w czasie której spacerowali lub wykonywali proste ćwiczenia fizyczne.
Praca przy komputerze, a ból kręgosłupa
Długotrwałe przebywanie w pozycji siedzącej ma również bardzo niekorzystny wpływ na nasz kręgosłup. Ból pleców to jedna z dolegliwości, na które najczęściej uskarżają się pracownicy biurowi. Badania ankietowe Health Desk przeprowadzone wśród osób pracujących w biurach w Polsce w latach 2017-2018 wykazały, że blisko 80% z nich odczuwa ból związany z wykonywaną pracą i pozycją, jaką przyjmują podczas realizowania obowiązków zawodowych. Większość z nich jako lokalizację tego bólu wskazywało górne partie ciała.
Najpowszechniejszy ból wśród pracowników biurowych to ból szyi. Uskarżała się na niego ponad połowa osób biorących udział w badaniu. Na kolejnych miejscach znalazły się bóle łopatek, głowy oraz karku. Wśród dolegliwości dolnych partii ciała do najczęściej wskazywanych przez ankietowanych należał ból pleców w odcinku krzyżowym. Co piąty pracownik zaobserwował u siebie również bóle oczu.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że ból to sygnał ostrzegawczy, który wysyła nam nasze ciało. Jeśli go zbagatelizujemy i nie podejmiemy odpowiednich środków zaradczych, problem będzie narastał i w rezultacie może prowadzić do znacznie poważniejszych schorzeń, na przykład chorób zwyrodnieniowych kręgosłupa.
Praca biurowa a zdrowie psychiczne
Zdrowy kręgosłup to nie jedyne, o czym mogą tylko pomarzyć pracownicy biurowi. Większość z nich chciałoby także, by ich praca była spokojniejsza i mniej obciążająca psychicznie. Aż 4 na 5 pracowników biurowych deklaruje, że w pracy na co dzień towarzyszy im stres. Jego nieustanne oddziaływanie na nasz organizm nie pozostaje bez wpływu na zdrowie i samopoczucie.
Pierwsze objawy chorób wywoływanych stresem są dość powszechne i nie zawsze wiązane bezpośrednio z nim. Pracownicy uskarżają się na ogólne rozdrażnienie i pogorszone samopoczucie. Później pojawiają się również problemy z koncentracją i mniejsza wydajność w wykonywaniu codziennych obowiązków.
Stres nie pozostaje bez wpływu również na nasze życie poza pracą. Aż 20% pracowników przyznaje, że źle śpi w nocy w związku z problemami w pracy. Nieefektywny wypoczynek jeszcze bardziej pogłębia problemy psychiczne i może być przyczyną jeszcze poważniejszych chorób.
W połączeniu z niedostateczną ilością światła słonecznego, związaną z przebywaniem po 8-10 godzin dziennie w zamkniętych pomieszczeniach, ciągłe zmęczenie i stres mogą powodować na przykład depresję. Częstsze występowanie depresji odnotowuje się przede wszystkim zimą, kiedy pracownicy biurowy docierają do miejsca pracy jeszcze zanim na zewnątrz zrobi się jasno, a wychodzą z niego już po zmroku.
Inne choroby powszechne wśród pracowników biurowych
Stres, nieodpowiednia pozycja przy pracy, brak odpowiedniej ekspozycji na światło słoneczne i ograniczona aktywność fizyczna mogą powodować szereg różnych, często bardzo poważnych chorób. Do tych, na które najczęściej uskarżają się pracownicy biurowi, należą:
- cukrzyca,
- choroba niedokrwienna serca,
- nadciśnienie,
- udar mózgu,
- otyłość,
- wiele różnych nowotworów.
Co zrobić, by było lepiej?
Wyniki opisanych badań są zatrważające, na szczęście istnieją pewne sposoby na to, by zmniejszyć szkodliwy wpływ siedzącego trybu życia na nasze zdrowie. Lekarze w pierwszej kolejności zalecają zwykle ograniczenie stresu. W teorii często okazuje się to po prostu niemożliwe. W niektórych zawodach stres jest nieodłącznie w nie wpisany. Możemy jednak nauczyć się relaksować po pracy, chociażby poprzez uprawianie jogi. Warto znaleźć aktywność, która pozwoli nam po wyjściu z pracy, choć na kilka godzin o niej zapomnieć i odpocząć psychicznie.
Aktywność fizyczna to najlepsza forma wypoczynku w przypadku pracowników biurowych. Oczywiście, nie trzeba od razu porywać się na codzienne treningi, czy wykupować rocznego karnetu na basen. Na początku wystarczą szybkie spacery albo grupowe treningi wykonywane dwa-trzy razy w tygodniu. Paradoksalnie wysiłek to najlepszy sposób na odpoczynek dla zbolałych mięśni i stawów.
Jeśli zależy nam na tym, by jak najdłużej zachować zdrowy kręgosłup, powinniśmy przede wszystkim zadbać o odpowiednią pozycję przy pracy. Ergonomiczne krzesła z podparciem w okolicy lędźwiowej kręgosłupa, odpowiednio wysokie biurka i stosowanie wygodnych podnóżków to absolutna konieczność. Należy zadbać też o odpowiednią odległość klawiatury i ekranu od miejsca, w którym siedzimy. Jeśli regularnie uskarżamy się na bóle kręgosłupa, dobrze jest rozważyć konsultację z odpowiednio wykwalifikowanym terapeutą. Pod jego okiem można nauczyć się wykonywania prostych ćwiczeń, które przyniosą ulgę naszym zbolałym mięśniom i kręgosłupowi.
Nie zapominajmy też o robieniu odpowiednio długich przerw w pracy. Zwykle zaleca się, by co godzinę robić choćby 10 minut przerwy. Szef prawdopodobnie nie zgodzi się, żebyśmy przeznaczali ten czas na ćwiczenia fizyczne z prawdziwego zdarzenia, możemy jednak chociażby przejść się do ksero stojącego piętro niżej, wybrać bardziej oddaloną łazienkę zamiast tej, do której chodzimy najczęściej albo zrobić kilka skłonów w czasie wizyty w toalecie. Ważne, aby choć na chwilę oderwać się od komputera i dać odpocząć naszym mięśniom i oczom.
Pracownicy biurowi powinni także regularnie wykonywać badania profilaktyczne. To najlepszy sposób na odpowiednio wczesne wykrycie chorób, które mogą dotknąć nasz organizm i wdrożenie właściwego leczenia w konsultacji z lekarzem. Każdy pracodawca ze swojej strony powinien zadbać natomiast o przeprowadzanie szkoleń z zakresu ergonomii pracy i właściwe dostosowanie stanowisk biurowych do potrzeb pracowników.