Coraz więcej osób zaczyna amatorsko uprawiać sport, nierzadko wybór pada na bieganie. Jedną z motywacji do rozpoczęcia ćwiczeń jest chęć zrzucenia zbędnych kilogramów. Często bywa jednak tak, że waga stoi w miejscu i Nasz entuzjazm słabnie. Powód tego jest taki, że zabraliśmy się do realizacji postawionych celów bez przygotowania teoretycznego. Samo bieganie i ograniczenie jedzenia nie wystarczy. Jeżeli zaczynamy ćwiczyć i w tym samym czasie dostarczamy do organizmu mniej kalorii to Nasze ciało broni się w ten sposób, że zaczyna magazynować tłuszcz na “czarną godzinę”.
Propozycje diet znajdą Państwo na pewno bez problemu na innych blogach. Ja chciałbym napisać w tym artykule o roli pomiaru tętna podczas odchudzania. Naukowcy opracowali wzory zakresów tętna dzięki, którym efektowniej zrzucimy zbędny balast.
Oto jeden ze wzorów skuteczny w odchudzaniu:
dolna granica tętna: 220 [226 dla kobiet] – wiek) x 0,6
górna granica tętna: ( 220 [ 226 dla kobiet] – wiek) x 0,7
Stosując ten wzór kobieta w wieku 50 lat musi ćwiczyć w zakresie tętna: 106-123 uderzeń/minutę, a ćwiczenia muszą trwać co najmniej 30 minut. Pomocny na pewno okaże się pulsometr. Cena tego urządzenie waha się między 150zł do nawet 2000zł. Te najbardziej zaawansowane umożliwiają barometryczny pomiar wysokości, prędkości poprzez GPS, ścigania się z zapisem z poprzednich sesji, a nawet przypominają o nawadnianiu i uzupełnianiu energii. Są to jednak funkcje bez, których da się żyć i skierowane są głównie do osób lubiących gadżety. Dla amatorów wystarczy pomiar tętna i stoper.
Ja tam wolę prosty i sprawdzony sposób MŻ
Przydaje się do tego Tabela Kalorii, ja używam takiej na telefonie z Androidem:
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.mardut.tabelakalorii
Pani Kasiu. Czy to reklama?
Pani komentarz niestety nic nie wnosi.
Rzeczywiście to co napisano w artykule jest ważną wskazówką i równocześnie kontrargumentem na żal: no przecież się ruszam cały dzień. 😉
Pytam, a jakie tętno wtedy Pan/i osiąga?